środa, 17 lutego 2016

ZASADY PODAWANIA ANTYBIOTYKÓW DZIECKU - PIERWSZY ANTYBIOTYK W ŻYCIU UFOLINKA













W podsumowaniu miesiąca wspominałam o tym, że biednego Ufolinka dopadła grypa żołądkowa. Na szczęście trwała jedną noc. Niestety tak osłabiła organizm Małego, że zwykłe przeziębienie przeszło w zapalenie płuc… 

Następnego dnia po grypie żołądkowej Mały dostał stan podgorączkowy. Podwyższona temperatura utrzymywała się praktycznie cały czas przez kolejne dwa dni. Myślałam, że to organizm walczy jeszcze z rotawirusem. Ale gdy stan podgorączkowy nie mijał, a katar i delikatny kaszel wciąż się utrzymywały postanowiłam odwiedzić lekarza, żeby osłuchał synka. Dobrze zrobiłam. Okazało się, że Ufolinek ma jednostronne zapalenie płuc. Diagnoza przeraziła mnie nie na żarty. Tym bardziej, że nic na to nie wskazywało. Pani doktor powiedziała, że nie mam się zamartwiać, bo zapalenie jest łagodne i prawdopodobnie jest powikłaniem po grypie żołądkowej. Mały dostał pierwszy w życiu antybiotyk.

Przy okazji dowiedziałam się, że podając antybiotyki dziecku należy bezwzględnie przestrzegać kilku zasad:


  • Przede wszystkim nie należy podawać dziecku antybiotyku bez konsultacji z lekarzem. Sięganie po lek, który pozostał po pozornie podobnej chorobie, może zaszkodzić. Nie wyleczy, a tylko osłabi system odpornościowy dziecka i narazi na kolejne infekcje.
  • Antybiotyk należy zawsze zażywać do końca, nawet jeśli dziecko wygląda na zdrowe. Aby pokonać chorobę, trzeba zniszczyć wszystkie zarazki. W przeciwnym razie bakterie zaczną się znowu rozmnażać, powodując nawrót infekcji. Na dodatek będą już umiały rozpoznawać antybiotyk i bronić się przed nim. 
  • Lek należy podawać przestrzegając zaleconych odstępów czasowych. Chodzi o to, by utrzymać stały jego poziom we krwi. Gdy antybiotyku będzie za mało, bakterie zaczną się rozmnażać. 
  • Jeżeli spóźnimy się do godziny, lek można podać, a następną dawkę podać zgodnie z wyznaczoną porą. Jeśli przerwa będzie dłuższa, należy ominąć jedną dawkę. Nie wolno podawać podwójnej porcji, bo skumulowanie leku zwiększa ryzyko działań ubocznych.
  • Na czas kuracji antybiotykiem należy odstawić preparaty witaminowe, ponieważ witaminy są dobrą pożywką dla bakterii. 
  • Należy dbać o odbudowanie naturalnej flory bakteryjnej, spożywając produkty z probiotykami. Są w niektórych jogurtach i napojach mlecznych (należy pamiętać o zachowaniu odstępu czasu od przyjęcia leku). Aby pokryć zapotrzebowanie organizmu na dobre bakterie, sam jogurt nie wystarczy, więc podczas kuracji antybiotykami należy przyjmować też preparat probiotyczny.
  • Warto pamiętać, że jeszcze jakiś czas po kuracji antybiotykiem organizm dziecka jest osłabiony i bardziej podatny niż zwykle na infekcje zarówno wirusowe jaki bakteryjne.

Pediatra przepisała nam Zinnat w zawiesinie oraz oczywiście zaleciła przyjmowanie probiotyku. Synek musiał przyjmować lek dwa razy dziennie co 12 godzin przez 7 dni. Na początku strasznie się krzywił, ale potem przyzwyczaił się i nawet zaczął mu smakować :) Przez pierwsze dni kuracji był bardzo osłabiony, szybko się męczył i spał więcej niż zwykle. Za to antybiotyk bardzo szybko spowodował, że temperatura spadła, a kaszel zniknął. Dlatego po tygodniu gdy poszliśmy na kontrolę byłam dobrej myśli. Tymczasem okazało się, że osłuchowo nadal nie było dobrze i pani doktor zaleciła przyjmowanie antybiotyku przez kolejne siedem dni i stawienie się po dwóch dniach na kolejną kontrolę. Na szczęście po tych dwóch dniach wszystko wróciło do normy. Synek nadal przyjmuje antybiotyk, ale czuje się bardzo dobrze. Mam tylko nadzieję, że antybiotyk nie nadwyrężył układu odpornościowego Ufolinka i nie załapie w najbliższym czasie czegoś nowego…


3 komentarze:

  1. Witam

    Biedny maluszek,zwłaszcza że zinnat jest okropny w smaku,mój syn po nim wymiotował i musiałam zmienić na inny,myślę że jak synuś ma taka dobra odporność to te antybiotyki nie spowodują lawiny zachorowań,chociaż rzeczywiście po antybiotyku dziecko jest bardziej podatne na infekcje,ja radziłabym po ostawieniu antybiotyku dawać jeszcze probiotyki przez pewien czas bo one również wzmacniają odporność,pozdrawiam i życzę zdrówka dla synka

    mama Ali i Danielka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :) Dziękuję za zainteresowanie :) Minęło już półtora tygodnia od odstawienia antybiotyku i póki co jest ok. Ale cały czas podaję synkowi probiotyk oraz syrop z cebuli i czosnku. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Rzeczywiście fajna sprawa z tymi probiotykami;)Ja podawałam małej w domu a wcześniej dostawała w szpitalu probiotyk FFbaby ponieważ moje karmienie piersią było opóźnione ze względu na antybiotyk.Wcześniej o nim nie słyszałam ale podawano go też niemowlakowi obok który urodził się przez cc.

    OdpowiedzUsuń