wtorek, 13 grudnia 2016

APTECZKA DWULETNIEGO DZIECKA





Za oknem aura sprzyjająca przeziębieniom i rozprzestrzenianiu się wirusów. Dlatego pisze ten post z nadzieją, że okaże się przydatny :)

O naszej apteczce pisałam już dwa razy. Po raz pierwszy tutaj, gdy Ufolinek był noworodkiem, drugi raz tutaj, gdy skończył roczek. Jednak co roku nasza apteczka wygląda inaczej. Niektóre leki są niezmienne, ale dochodzą też nowe, których wcześniej nie można było stosować ze względu na ograniczenia wiekowe. Obecnie w skład naszej apteczki wchodzą:

Termometry:
  • Termometr bezdotykowy Geratherm – miarodajny i bardzo, bardzo przydatny 
  • Termometr elektroniczny z miękką końcówką (mamy jako alternatywę dla bezdotykowego)


Leki wspomagające odporność:
  • Bobik DHA - witamina D z kwasami omega w kapsułkach (ze względu na działanie wspomagające odporność w okresie jesienno-zimowym podaję dwa razy dziennie) 
  • Dicoflor krople – probiotyk (w okresie jesienno-zimowym podaję codziennie)

Leki przeciwgorączkowe:
  • Ibum syrop (ibuprofen) – działa przeciwgorączkowo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie 
  • Paracetamol syrop – działa przeciwgorączkowo i przeciwbólowo (w przypadku utrzymującej się gorączki można podawać na zmianę z lekiem zawierającym ibuprofen) 

Leki na infekcje wirusowe:
  • Neosine syrop – działa przeciwwirusowo i wzmacniająco odporność – podaję zawsze gdy zauważam pierwsze objawy infekcji, dzięki czemu tłumi ją w zarodku. W mojej ocenie jest świetny. 
  • Cebion - witamina c w postaci doustnych kropli, przydatna podczas przeziębienia 
  • Drosetux syrop – homeopatyczny syrop na suchy kaszel. Niezastąpiony szczególnie w nocy gdy dziecko męczy „szczekający” kaszel. Hamuje go na około 6 godzin. 
  • Flavamed syrop – na kaszel mokry 
  • Nasivin Soft 0,025% - krople do noska, które stosuję w przypadku gęstego, zielonego kataru 
  • Euphorbium - homeopatyczne krople do nosa – stosuję na wodnisty katar
  • Uniben - areozol do stosowania w jamie ustnej. Niezastąpiony na ból gardła 
  • Maść majerankowa - stosuję na noc gdy syn ma zapchany nos, żeby ułatwić mu oddychanie 
  • Depulol - maść rozgrzewająca (smarujemy klatkę piersiową oraz stópki) 
  • Marimer roztwór soli morskiej w sprayu - do oczyszczania nosa (przydatna podczas odciągania wydzieliny z nosa)

Leki na grypę żołądkową:
  • Orsalit - doustny płyn nawadniający w saszetkach - niezbędny w razie biegunki i wymiotów (niestety ma paskudny smak i dzieci niechętnie go piją)
  • Preparaty probiotyczne – wspomniany Dicoflor i Acidolac Baby 
  • Smecta – łagodzi biegunkę 

Preparaty na skaleczenia:
  • Ocenisept - preparat przeznaczony do krótkich zabiegów odkażających 
  • woda utleniona w żelu – fajny wynalazek, latem warto mieć w torebce 
  • plasterki 
  • jałowe gaziki 

Na koniec życzę zdrówka :)))



2 komentarze:

  1. Jeszcze Lipomal bym dorzuciła, u nas się sprawdza w stanach podgorączkowych na przykład...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rok temu też stosowałam Lipomal. Ale od kiedy odkryłam Neosine w syropie jestem mu wierna i bardzo zadowolona z efektów. Także mogę polecić. Zresztą większość pediatrów również zapisuje przy wirusówkach Neosine. Ale przyznaję, że Lipomal jest świetny na typowe przeziębienie.

      Usuń