Grudzień upłynął nam pod znakiem świąt :)
- Zaczęło się od Mikołajek. Mikołaj był dla Ufolinka bardzo szczodry. Przyniósł mu książeczki („Zima na ulicy Czereśniowej” oraz „Obrazki dla Maluchów Boże Narodzenie”), Memorki Czu Czu, puzzle 12-elementowe, autko, grę "Zwierzęta na farmie", oraz książeczkę z naklejkami.
- Mikołaj odwiedził również dzieci w przedszkolu i każdemu zostawił kalendarz adwentowy, czekoladowego mikołaja oraz mały drobiazg.
- Od tego czasu Ufolinek codziennie otwierał jedno okienko w kalendarzu, zjadał czekoladkę oraz oglądał książeczkę o Bożym Narodzeniu przygotowując się tym samym na nadchodzące święta.
- 21 grudnia byliśmy w przedszkolu na jasełkach przygotowanych przez maluchy oraz słodkim poczęstunku. Było uroczo :)
- Wigilię spędziliśmy u nas razem z babciami oraz dziadkami Ufolinka. Po wieczerzy, ktoś zapukał do drzwi. Okazało się, że to Gwiazdor. Tym samym dziadek Ufolinka na jakiś czas zniknął :D Synek był bardzo przejęty. Z chęcią usiadł Gwiazdorowi na kolanach i przyjmował od niego kolejne prezenty. Gwiazdor okazał się nie mniej hojny niż Mikołaj i w swoim ogromnym worze miał dla Ufolinka: trzy książeczki („Święta Tupcia Chrupcia”, „Wielka kolekcja bajek o przygodach Tomka i przyjaciół”, „Miś Uszatek”), trzy puzzle 15-elementowe, zagadki Czu Czu, Lego Duplo Pierwsze Pojazdy, samochody w komplecie z lawetą, śmieciarkę, wóz strażacki, grę "Złap zwierzątko", maskotkę Myszkę Miki oraz motor elektryczny. Synek najbardziej ucieszył się z książki o Tomku i jego ukochanych lokomotywach. Teraz codziennie czytamy ją przed snem i nie tylko :)
- Resztę roku spędziliśmy bardzo rodzinnie, ponieważ mieliśmy urlop. W święta byliśmy u jednych i drugich dziadków, natomiast kolejne dni upłynęły nam na spacerach i ogólnym lenistwie :)
- Sylwestra Ufolinek przespał w swoim łóżku utulony do snu przez dziadka. Natomiast jego rodzice przywitali Nowy Rok w gronie przyjaciół na balu sylwestrowym :)
Waga: 13,7 kg
Rozmiar ubrania: 98
Dolegliwości:
- Jelitówka objawiająca się bólem żołądka i brakiem apetytu przez kilka dni.
- Mieliśmy też początek zapalenia oskrzeli, które na szczęście nie rozwinęło się, ale kaszel utrzymywał się niemal trzy tygodnie.
- w przedszkolu śpi od 12:00 około 1,5 godziny, natomiast w weekend odpuszcza sobie drzemkę dzięki czemu idzie szybciej spać wieczorem
- w tygodniu chodzi spać przed 20:00 i budzę go o 6:45, natomiast w weekend zasypia o 19:00 i wstaje o 7:00
PIERWSZY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DRUGI MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
TRZECI MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
CZWARTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
PIĄTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
SZÓSTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
SIÓDMY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
ÓSMY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DZIEWIĄTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DZIESIĄTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
JEDENASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
TRZYNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
CZTERNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
PIĘTNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
SZESNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
SIEDEMNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
OSIEMNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DZIEWIĘTNASTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY PIERWSZY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY DRUGI MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY TRZECI MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY CZWARTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY PIĄTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY SZÓSTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY SIÓDMY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
DWUDZIESTY ÓSMY MIESIĄC UFOLINKA
DWUDZIESTY DZIEWIĄTY MIESIĄC ŻYCIA UFOLINKA
Mam synka w prawie tym samym wieku. Rozwija się podobnie wiadomo każde dziecko jest inne. W związku z tym mam pytanie jak Twój synuś radzi sobie bez pieluchy w nocy? Czy go sadzasz na nocniku czy tak jak w dzień bez problemu wszystko jest?
OdpowiedzUsuńWitam :)
UsuńSynek na noc używa jeszcze pieluszki. Cały czas ją dosyć mocno moczy. Zamierzam mu ją zabrać gdy zauważę, że przez kilka dni z rzędu jest sucha. Jeśli to nie nastąpi spróbujemy na wiosnę.
Pozdrawiam :)