Wczoraj Ufolinek skończył pięć miesięcy.
Miniony miesiąc przyniósł:
- kolejny skok rozwojowy - strasznie dłuuuugi! Ciągnął się od połowy czwartego miesiąca przez jakieś cztery tygodnie. Na szczęście już za nami. Ufolinek znowu jest kochanym, spokojnym chłopczykiem :)
- pierwszy ząbek - wróżka zębuszka nawiedziła Ufolinka w Andrzejki :) - więcej tutaj.
- kolejne szczepienie - bez łez i objawów poszczepiennych (teraz jeszcze jedno wkłucie w siódmym miesiącu i pół roku spokoju)
- rozszerzenie diety Ufolinka o obiadki, deserki, soczki i kleiki - już wkrótce będzie na ten temat osobny post. Powiem tylko tyle, że synek jest wniebowzięty :D
PODSUMOWANIE:
waga: 8000 g
rozmiar: 68/74
rozmiar: 68/74
umiejętności:
- robi mostek (wygina się w pałąk utrudniając założenie pieluszki, ubieranie itp.)
- wędruje po całym łóżeczku (po 10 minutach znajduję go w drugim końcu obróconego o 180 stopni)
- przekręca się z pleców na boki, z boku na brzuszek
- coraz dłużej może leżeć na brzuszku
- nadal wyrywa się do siadania
- wyciąga rączki po zabawkę
- długo i uważnie przygląda się zabawkom (chyba dostrzega więcej szczegółów)
- pięknie je łyżeczką
- chwyta stopy i próbuje włożyć do buzi
- lepiej reaguje na źródło dźwięku
Mamy identyczna matę :) Kuba z takim podekscytowaniem czasem się na niej bawi, że chwytając zabawki zwala na siebie ten tunel :p rośnie Ci mądry, duży chłopak :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńMatę dostaliśmy. Mały też bardzo ją lubi. Żałuję tylko, że nie ma na niej jakichś szeleszczących elementów żeby mógł sobie dotykać paluszkami. Bardzo lubi tego pieska z szeleszczącymi uszami. Pozdrawiam :)