W czerwcu w końcu udało obniżyć się miesięczne koszty. A wszystko dzięki temu, że praktycznie nie kupujemy już słoiczków ani emolientów. Synek na obiad je to co my, na deser świeże owoce, a kaszkę już tylko raz dziennie.
Dzięki temu w czerwcu wyglądało to tak:
- mleko - 50 zł (Bebilon 2, 1200 g wystarcza nam na niecały miesiąc)
- kaszki - 42 zł (7 x Bobowita kaszka mleczno-wieozbożowa o smaku owocowym bez dodatku cukru)
- obiadki - 18 zł (Bobovita z rybką)
- deserki - 16 zł (jogurty Babydream bez cukru)
- soczki - 20 zł (Bobofrut)
- kosmetyki - 44 zł (Linomag, Nivea z filtrem do ciała)
- leki - 10 zł (witamina D)
- pieluchy - 84 zł (3 x Dada 4 plus 2 x Paklanki)
- chusteczki - 10 zł (3 x Fitti)
Łącznie - 294 zł
To mi się podoba :) 200 zł mniej niż zwykle. Z drugiej strony oszczędności są nieco pozorne, bo przecież kupuję specjalnie dla Ufolinka dobre jakościowo serki homogenizowane, dżemy bez dodatku cukru, lepszej jakości mięso czy jajka z wolnego wybiegu. Ale to i tak nie kosztuje tyle co gotowe dania dla dzieci.
Poniżej:
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - MAJ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - KWIECIEŃ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - MARZEC
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - LUTY
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - STYCZEŃ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - GRUDZIEŃ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - LIPIEC-LISTOPAD
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - KWIECIEŃ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - MARZEC
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - LUTY
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - STYCZEŃ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - GRUDZIEŃ
MIESIĘCZNE WYDATKI NA NIEMOWLAKA - LIPIEC-LISTOPAD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz